31MPf

Szachista 1991/04, s.125

Gramy korespondencyjnie

ZDZISŁAW MARCINIAK MISTRZEM POLSKI

We wrześniu ub. r. zakończył się kolejny, XXXI finał mistrzostw Polski seniorów. Po 22 miesiącach zmagań zwyciężył Zdzisław Marciniak ze Świdnika, pierwszym wicemistrzem został Ryszard Kwieciński z Łodzi, drugim Henryk Sosinka z Brzezin Śl. Zwycięzca prowadził do startu do mety, jeśli można użyć takiego określenia w szachach korespondencyjnych. W finale grał pa raz pierwszy. R. Kwieciński wystąpił w finale po raz trzeci, był już mistrzem i wicemistrzem. Ci dwaj zawodnicy zdecydowanie górowali nad pozostałą stawką uczestników. O trzecim miejscu decydowała ocena niezakończonej w terminie partii, a pozycja w jakiej została przerwana była trudna do oceny (skoczek przeciwko skoczkowi i pionowi). Komisja sędziowska uznała ją za remisową. Pocieszającym jest fakt, że zdecydowana większość graczy uczestniczyła w finale po raz pierwszy. Pozwala to na wyławianie nowych talentów do reprezentowania barw Polski w licznych turniejach i meczach międzynarodowych. Jednakże z drugiej strony dowodzi, że nasi czołowi szachiści korespondencyjni niechętnie biorą udział w imprezach krajowych, nawet takiej rangi, jak mistrzostwa Polski. Nowy mistrz Polski ma 54 lata i urodził się w Lublinie. Z zawodu jest inżynierem mechanikiem. Pracuje w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego w Świdniku na stanowisku kierownika wydziału. Żonaty, jeden dorosły syn, żona — lekarz stomatolog. W szachy gra od 16 roku życia. Do 1958 r. był trzykrotnie mistrzem juniorów Lublina i woj. lubelskiego. Od 1958 r. prawie całkowicie rozstaje się z szachami bezpośrednimi, gra tylko czasami w zawodach ligowych w drużynie ,,Avii” Świdnik, której jest członkiem i działaczem. Korespondencyjnie zaczął grać przed ok. 10 laty.

Informację dostarczył Marian Braczko

Comments are closed.